„Jesienna Ramówka Lewicy”. Biedroń: Nikt nie będzie nam narzucał, jaką drogą mamy iść

Dodano:
Robert Biedroń i Krzysztof Gawkowski Źródło: Newspix.pl / Ireneusz Plucinski
W niedzielę 13 września odbyła się „Jesienna Ramówka Lewicy”. Politycy podczas wydarzenia snuli plany na przyszłość, a także wskazywali najważniejsze obszary, w których powinny być wprowadzone zmiany.

– Najważniejszą wartością dla Lewicy jest godność. Godność zwykłego Polaka i Polki. Politycy muszą stać po stronie człowieka. Lewica jest zjednoczona i będzie szła drogą zjednoczenia! Nikt nie będzie nam narzucał, jaką drogą mamy iść – powiedział Robert Biedroń podczas „Jesiennej Ramówki Lewicy”. W dalszej części wystąpienia lider Wiosny przedstawił plany na przyszłość. – Jesienna Ramówka Lewicy będzie dotyczyła gospodarki, ochrony zdrowia, czy klimatu, bo  nic w tej kwestii nie zrobiło. Jest alternatywa na opozycji. Jest to Lewica. Już za chwilę ruszamy z kongresami regionalnymi, będą zwieńczone kongresem programowym, a w grudniu będzie kongres zjednoczeniowy – zapowiedział Robert Biedroń.

„Celem jest koniec władzy PiS-u"

Podczas politycznego wydarzenia głos zabrał również m.in. Krzysztof Gawkowski. – Cztery obszary, które zaproponujemy jako fundamenty odpowiedzialnego państwa to zdrowie i polityka społeczna. To gospodarka, która w czasach kryzysu ma bronić przedsiębiorców. To w końcu polityka społeczna, która nie zapomina o pracownikach i pracowniczkach. Mówimy jasno – edukacja to fundament państwa XXI wieku a w parze z nowoczesnymi technologiami to przyszłość – wymienił Gawkowski.

– Lewica będzie szukała na opozycji samych przyjaciół. Sojusznicy i współpraca. Mamy przyjaciół w . Umiemy rozmawiać z  Nie jest dla nas wrogiem żaden ruch. Celem jest koniec władzy PiS-u – zaznaczył wyraźnie polityk. – Celem Lewicy jest rok 2023. Start tutaj w Warszawie, później szereg kongresów regionalnych. Ruszamy w Polskę dla Polek i Polaków! – zapowiedział Gawkowski.

Poniżej pełny przebieg wydarzenia:

Źródło: WPROST.pl / Twitter @__Lewica
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...